9 kwi, 2014 |

Produkty z aspartamem

Istnieją wyroby spożywcze, które są słodkie, ale zawierają mało kalorii. Ich konsumpcja nie powoduje wzrostu wydzielania insuliny, a słodki smaki długo utrzymuje się w ustach. Jak to możliwe?

Słodycz nie tylko z cukru

Tajemnica tkwi w składzie tych produktów. Kluczem do osiągnięcia dużej słodyczy i zredukowania wartości energetycznej są zamienniki cukru. Jednym z nich jest aspartam.

Od strony chemicznej aspartam jest dipeptydem estrowym. Stanowi on połączenie kwasu asparaginowego, fenyloalaniny oraz metanolu. Fizycznie związek ten ma postać białego krystalicznego proszku.

Aspartam jest bardzo słodki i prawie nie zawiera kalorii. Ma niski indeks glikemiczny (IG: 8). To powoduje, że jest chętnie stosowany przez diabetyków, którzy nie muszą martwić się o insulinę ani rezygnować z jedzenia słodkich pokarmów.

Właściwości aspartamu doceniają również osoby na diecie. Gdy chcemy zredukować masę ciała, ograniczamy kaloryczność posiłków. Zwykle odstawiamy produkty, które nie są niezbędne do życia, ale za to stanowią źródło pozytywnych doznań smakowych. Chodzi głównie o słodycze i słodzenie kawy.

Osobom, które do tej pory nie wyobrażały sobie dnia bez batona, słodkiej herbaty, jogurtu owocowego czy płatków smakowych mają problem z odstawieniem cukru. W swoich postanowieniach trwają jeden, góra dwa dni i w końcu ulegają pokusie. Dzięki aspartamowi nie muszą się męczyć. Mogą wciąż delektować się przyjemnym smakiem i trzymać reżim żywieniowy.

Za odkrycie aspartamu powinni być wdzięczni również ci, którzy martwią się o próchnicę zębów. Spożywanie zwykłego cukru przyczynia się do powstania ubytków. Sacharoza w nim obecna jest rozkładana przez bakterie, które niszczą szkliwo. Spożywanie wyrobów słodzonych aspartamem nie zwiększa więc ryzyka próchnicy.

Sztuczny słodzik kojarzy się nam ze słodyczami i słodkim smakiem. Lecz związek ten dodawany jest również do innych pokarmów. Istnieją również produkty z aspartamem, których w ogóle byśmy o to nie podejrzewali.

Okazuje się bowiem, że słodzik ten kryje się m.in. w tabletkach musujących, keczupie, rybach z folii i konserwach rybnych, drażetkach odświeżających oddech, wędlinach, tabletkach do ssania, marynatach, sosach sałatkowych. Znajdziemy go również w przetworach mlecznych i niektórych odmianach mleka. Nie są to wyroby, które jemy na deser. Zaskoczenie jest więc spore.

Write Reviews

Leave a Comment

No Comments & Reviews